Jeśli przyjmiemy dosyć ciekawe definicje programowania obiektwego i funkcynego podane w tej oto prezentacji :
czyli :- Programowanie obiektowe - obiekty jako podstawowe funkcje abstrakcji
- Programowanie funkcyjne - funkcje jako podstawowe funkcje abstrakcji
Lingwistyka w służbie narodu
A to dlatego, iż kilka lat temu (zdaje się, że w 2010) dwójka hiszpańskich psychologów (z nazwiskami, które nikomu nic nie powiedzą) i Niemiecki neurolog (z nazwiskiem, które...) postanowiła poskanować mózgi ludzi uczących się rzeczowników oraz czasowników i zobaczyć co z tego wyjdzie.
Gdy ludzie leżeli sobie słodko w romantycznej komorze do skanów słyszeli takie zdania jak : Otworzyłem amelinium aby wsiąść do samochodu , Otworzyłem amelinium by przepuścić kobietę w ciąży - wtedy z kontekstu mozna wywnioskować, iż amelinum to coś ala drzwi.
Podobnie z czasownikami - Byłem głodny, więc farełałem puszkę z fasolą , Farełałem drzwi od samochodu - tutaj farełać oznacza "otworzyć"
Według badań przy nauce tych dwóch słów pracują u nas inne części móżgu. Rzeczowniki (czyli obiekty) - obszar mózgu odpowiedzialny za procesowanie wizualne , kategoryzowanie, rozpoznawanie twarzy (to ciekawe). Zaś za rozpoznawanie czasowników(Funkcji) odpowiedzialne były obszary "od gramatyki" i jakieś tam jeszcze.
Wnioski
Ponieważ to na razie ciekawostka także żadnych praktycznych wniosków na chwilę obecną nie ma. W artykule do którego link będzie (jeśli tylko nie zapomnę) na samym dole naukowcy deklarują, że podobno znaczenie rzeczowników łatwiej wyłapać z kontekstu. Być może dlatego wygodniej jest rysować kwadraty w uml jako symbole rzeczowników a nie czasowników? A może to nic nie znaczy?
Tak czy inaczej lingwistyka może być dosyć ciekawym kierunkiem dla lepszego zrozumienia zależności pomiędzy typami danych i przekształceniami w systemach.
A oto linki, o których nie zapomniałem :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz