niedziela, 8 lipca 2012

Bazodanowy model hipotezy insulinowej

Poniższy tekst zawiera masę uproszczeń oraz niedopowiedzeń i ma na celu jedynie zainteresować Cię ważnymi tematami prozdrowotnymi. Jeśli (mam nadzieję) kogoś zaciekawi wspomniane zagadnienie to powinien udać się do literatury fachowej po bardziej dogłębną wiedzę.

Po co się przejmować

Seria pytań retorycznych

  • Czy jakość sprzętu wpływa na jakość oprogramowania, który na nim działa?
  • Czy gdyby nagle pozmieniały się statystyki elementów elektronicznych komputera to bez względu na doskonałość napisanego programu zacząłby on działać niepoprawnie?
  • Jeśli zaczniemy dostarczać do kompa coraz mniej energii to prędzej czy później wszystko zacznie się jebać?
  • Wiedząc, że odpowiedź na powyższe pytania jest twierdząca odpowiedz sobie na pytanie dlaczego nie szanujesz swojego "hardware" (oraz "swojego sprzętu")

Zacznijmy od otyłości. Bez problemu możesz wpisać w googlach frazy podobne do "wpływ otyłości na umysł" by znaleźć masę artykułów i badań opisujących jak niekorzystnie ten stan organizmu wpływa na umysł - mniejszy mózg i szybsza utrata oraz starzenie tego organu to tylko jeden z wielu skutków. I chociaż widzę, że wiele osób stara się coś z tym zrobić poprzez (niestety często nieregularne) ćwiczenia fizyczne to jednak nieznajomość (wcale nie elementarnych) zjawisk w naszym organizmie prowadzi do tego , że więcej ćwiczeń fizycznych może prowadzić do większego magazynowania tłuszczu!

Ale zacznijmy od początku

Blokada na odczyt

wyobraźmy sobie, że stworzyliśmy system charakteryzujący się następującym działaniem:
  • Program magazynuje słowa w bazie danych
  • Aby program mógł działać musi wykorzystać część zmagazynowanych słów albo ulegnie anihilacji
  • Ilość słów, która musi zostać zużyta jest wprost proporcjonalna do ilość już zmagazynowanej
  • Gdy zaczyna brakować słów do wykorzystania to wtedy nasz program zaczyna pochłaniać wszelki tekst w zasięgu wzroku :)
  • I najważniejsze! - podstawą działania programu są dwie transakcje : odczytująca i zapisująca, gdzie zapisująca ma prawo wywłaszczyć odczytującą

Prześledźmy przykładowe działanie programu

  1. Dostarczamy do naszej aplikacji 100 słów , transakcja zapisująca dostaje blokadę na bazie danych i zaczyna wprowadzać słowa co zajmuje pewien czas T1
  2. W tym czasie nie możemy niczego odczytać a program nadal musi "jeść" słowa
  3. Do modułu wprowadzania wysyłane są sygnały o "braku" słów co zmusza go do "połykania" kolejnych słów z otoczenia
  4. Ilość słów w bazie danych rośnie co sprawia, że nasz program musi wykorzystać coraz więcej słów do swojego działania ale jeśli działa transakcja odczytująca to nie możemy korzystać z już z gromadzonych słów
  5. Sytuacja się powtarza cyklicznie aż baza danych nie jest w stanie pomieścić ogromnej ilości słów i rozpierdala się od wewnątrz
Powyższy przykład jest bardzo uproszczony i być może wykorzystuje zbyt dużą abstrakcję do zbudowania metafory gdyż sytuacja w naszym organizmie wygląda trochę (bardzo) inaczej. W przeciwnym przypadku nie przeżyli byśmy nawet jednego dnia. Z drugiej strony poprzez złe odżywianie wszystko może się zjebać. Zaraz wszystko się wyjaśni.

Transakcja w naszym organizmie - Insulina i Glukagon

System transakcyjny w naszym organizmie (ponownie w dużym uproszczeniu) wygląda następująco :

  • Insulina - zapis do bazy
  • Glukagon - odczyt z bazy

Ten mechanizm powstał na bazie wielu milionów lat ewolucji i w kontekście życia jaskiniowca wygląda zajebiście. Według teorii kiedyś ludzkie życie było przeplatającymi się okresami głodu i ucztowania. Gdy więc brakowało jedzenia organizm pobierał energię z tkanki tłuszczowej i do dzieła ruszał Glukagon a jak upolowaliśmy mamuta to magazynowaliśmy tłuszcz (ale nie tylko!) przy pomocy Insuliny. System wydaje się być pełen harmonii, rozsądku i zdrowego pragmatyzmy.

Później przyszedł kapitalizm i ludzie sami sobie zhakowali ten system

Blokada do zapisu

Są dwie sytuacje kiedy Insulina wywłaszczy Glukagon i uzyska wyłączność do zapisu

  1. Skok poziomu cukru we krwi
  2. Insulinoodporność - co jest powiązane z pkt 1
Co do cukru we krwi to kiedyś jedynym źródłem węglowodanów prostych o wysokim indeksie glikemicznym (do tego nie zawsze dostępnym) był miód (z owocami sytuacja jest bardziej skomplikowana). Obecnie do wielu produktów dodawane są różnego rodzaju cukry,słodziki i inne gówna co powoduje nagłe skoki insuliny. I podobnie jak z przykładem naszej aplikacji zobaczmy co się dzieje :
  1. wpierdalamy cukiereczki (do tej aktywności ewolucyjnie nie jesteśmy przygotowani)
  2. insulina skacze i blokuje odczyt tłuszczu z komórek
  3. wpierdalamy cały czas cukiereczki i zapijamy kolą
  4. insulina wpycha tłuszcz do komórek ale organizm potrzebuje cały czas energii
  5. Ponieważ zmagazynowany tłuszcz jest niedostępny to organizm wysyła kolejne sygnały "chce kurwa jeść!".
Innym znanym przykładem działania tego mechanizmu jest pojawienie się po piwkowej gastro-fazy, gdyż jeśli spojrzymy sobie w dostępne na necie tabele to zobaczymy, że piwo ma jeden z wyższych indeksów glikemicznych. (Jednocześnie ogólny wpływ alkoholu na metabolizm organizmu jest zagwozdką samą w sobie).

W przypadku tego punktu wystarczy pilnować się z tym aby węglowodany proste jeść rano lub po wysiłku fizycznym. A to dlatego, że jest jeszcze jedno źródło, w które organizm będzie upychał rezerwy energetyczne w pierwszej kolejności - glikogen. Jeden jest w mięśniach a inny w żołądku. Z samego rańca jego rezerwy są wyczerpany i to jest dobry moment żeby zjeść sobie jakąś czekoladę czy banana. Później wszystko pójdzie w oponkę.

Groźniejszą sytuacją jest wspomniana w punkcie drugim insulinoodporność

Blokada totalna

Tutaj jedyną przewidywalna zależność można określić następująco : Im więcej insulina działa na komórki tym bardziej komórki uodparniają się na działanie insuliny . Kiedy uodpornią się całkowicie to mamy do czynienia z cukrzycą typu 2. Ale zanim ten czarny scenariusz stanie się faktem mogą dziać się dwie interesujące rzeczy

  1. Komórki wątroby uodparniają się szybciej niż reszta organizmu przez co generują więcej cukru co wyzwala większe wyrzuty insuliny. Pozostałe komórki organizmu w tym czasie są zablokowane i magazynują tłuszcz - tyjemy
  2. Komórki wątroby uodporniają się w tym samym tempie co reszta organizmu. Dana osoba jest "szczęściarzem", który może jeść i nie tyje - ale reszta konsekwencji zdrowotnych jak wysokie ciśnienie czy choroby serca jest obecna.

(Istnieje teoria mówiąca, że odpowiednio przyjmowany alkohol może obniżyć insulinoodporność)

Podsumowanie uproszczonego wywodu

Jak już wspominałem na samym początku - tekst ten obrazuje moje rozumienie tematu i ze względów pojemnościowych jest uproszczony. To co chciałbym aby zapadło wszystkim w pamięć po jego przeczytaniu to świadomość potrzeby dbania o jakość swojego "hardware" (i sprzętu), co jest wyzwaniem samym w sobie biorąc pod uwagę, że większość ludzi (nie tylko programistów) ma poważne problemy emocjonalne dnia codziennego, które stawia na pierwszym miejscu.

Po drugie nie należy do tekstu podchodzić jako do 'pochwały fizyczności szczupłej sylwetki' i należy wypierdalać z tekstami i myślami w stylu "ale ja akceptuje siebie takim jakim jestem i chuj". Jak będziecie za kilka lat (odpukać“) wprowadzali insulinę strzykawką w żyły to mało kogo będzie obchodzić wasza samoakceptacja

No i najważniejsza uwaga - na necie są badania potwierdzające, że mózg osób otyłych działa gorzej niż szczupłych jednakże w tle pojawiają się kontrowersje wynikające z tego, iż nie wiadomo co w tym przypadku jest jajkiem a co kurą.

PS. Oczywiście insulina to jeden z wielu elementów misternej układanki naszych organizmów. Jeśli np. będziemy niewiele jeść ale żyć w ciągłym stresie to też przytyjemy poprzez działanie kortyzolu ale tutaj już trzeba osiągnąć stand słodkiej nirvany mienia wszystkiego w dupie.

4 komentarze:

  1. Polecam http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/105771/paleo-dieta-zrzuc-kilogramy-zbuduj-forme-pokonaj-choroby.html
    Książka jest ogólnie bardzo techniczna (właściwie to chemiczna) więc trudna w odbiorze szczegółów, ale ogólna idea jest jasna.

    Działa, bardzo szybko i do tego w aspektach jakich się nie spodziewałem. Za miesiąc będę w Łodzi, to chętnie opowiem o ciekawostkach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tlumaczenie metabolizmu i insulinoodpornosci na przykladzie programu, pierwszy raz sie spotykam. Pomysl megadobry merytorycznie tez wszystko ok na poziomie dla informatykow.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli to uratuje chociaż jedno życie od zapaści tłuszczowej - to było warto! ;)

    OdpowiedzUsuń